W piątek zostałam zaproszona na pyszną kawę w połączeniu z sesją dziecięcą w domu w Poznaniu. Fotograf to ma dobrze... ;) Mały Tomek bardzo wnikliwie obserwował nową "ciocię z aparatem" :) Zdobył mnie swoimi wielkimi niebieskimi oczami - są boskie, prawda? Przedstawiam Wam zdjęcia z niezwykle naturalnej, domowej sesji.
0 komentarze:
Prześlij komentarz